Jakubowski, JakubPająk-Patkowska, Beata2020-07-232020-07-232018Aktywność polityczna i jej przejawy we współczesnych państwach, red. J. Jakubowski, B. Pająk-Patkowska, Poznań, 2018.978-83-65817-45-7http://hdl.handle.net/10593/25718„Kontury polityki całkowicie się rozpływają. Trudno rozpoznać, o co w niej chodzi; czy w ogóle o coś więcej niż tylko o następny sukces wyborczy. Obywatele mają poczucie, że pozbawiona normatywnego jądra polityka coś przed nimi ukrywa. Ten deficyt znajduje odzwierciedlenie zarówno w odwrocie od zorganizowanych form polityki, jak i w gotowości zwykłych obywateli do protestu”. Myśl Jürgena Habermasa, która wybrzmiała podczas wykładu wygłoszonego w Berlinie w 2011 roku, zdaje się dobrze odzwierciedlać nastroje, których doświadcza nie tylko „szary obywatel” Europy, ale i badacz pochylony nad kwestiami związanymi z aktywnością w polityce. Zasady stały się niejasne, model uprawiania polityki w demokracji liberalnej nieatrakcyjny i patogenny. Jednocześnie inne, tradycyjne formy politycznej aktywności nie przystają do czasów wirtualnych społeczności, botów, post-prawdy i rozszerzonej rzeczywistości. Zmieniające się realia przynoszą nam zarówno nowe formy politycznej aktywności, jak i modyfikują tradycyjne zachowania polityczne obywateli i zbiorowości. Wciąż „standardowo” wiecujemy na ulicach miast, jednak sposób organizacji takich wydarzeń i ich przebieg daleko odbiegają od klasycznej, dwudziestowiecznej politycznej demonstracji. Kryzys demokracji liberalnej zmienia także nasze podejście do zjawisk politycznych sprawiając, iż ludzkie motywacje i skłonności do politycznej aktywności zmieniają się. Nie sposób tego nie dostrzec, ograniczając się chociażby do obrazów z serwisów informacyjnych coraz częściej relacjonujących liczne napięcia i konflikty w różnych częściach świata. Badacze zajmujący się aktywnością polityczną stoją przed koniecznością ponownego opisu zmieniającej się rzeczywistości. Z drugiej zaś strony, próbują nakreślić prognozy rozwoju tej sytuacji. Zdaniem Pierra Rosanvallona, formuła demokracji liberalnej, zapewniającej obywatelowi wpływ na politykę głównie poprzez wybory, dawno się wyczerpała. Powrót do takich form wpływu na politykę, jak demonstracje czy protesty, jest dla niego próbą rozszerzenia możliwości oddziaływania i nie stanowi zagrożenia dla samej demokracji. Wręcz przeciwnie, jest powrotem do pierwotnego znaczenia słów demos i kratos. Doskonale oddają tą sytuację takie jego słowa: „Choć coraz mniej obywateli chodzi na wybory, nie oznacza to wcale, że stali się oni bierni. Widzimy ich demonstrujących na ulicach, protestujących, mobilizujących się za pośrednictwem Internetu. Choć frekwencja wyborcza spada, oni sami są coraz bardziej aktywni gdzie indziej. Właśnie dzięki tej aktywności rozwinęły się – bez żadnego odgórnego planu – rozmaite praktyki nadzorowania, stawiania przeszkód i osądzania, służące społeczeństwu do sprawowania władzy naprawczej i władzy nacisku. Widzimy, jak obok ludu–wyborcy rysują się sylwetki ludu na straży, ludu wetującego i ludu jako sędziego”1. Także Ronald Inglehart, wyjaśniający wzrost zainteresowania obywateli bezpośrednimi sposobami oddziaływania na politykę przez pryzmat zmian modernizacyjnych, nie widzi w tym zjawisku zagrożenia dla demokracji. Wskazuje on, że w tych społeczeństwach, gdzie podstawowe potrzeby materialne zostały już zaspokojone, dochodzi do wzrostu zainteresowania aktywnością nastawioną na ekspresję innych potrzeb i wartości.polinfo:eu-repo/semantics/openAccessaktywność politycznapolitykateoria politykiwładzaAktywność polityczna i jej przejawy we współczesnych państwachKsiążka