Kaur, Kanchan2020-01-082020-01-082019Przegląd Politologiczny nr 4, 2019, s. 23-29.1426-8876http://hdl.handle.net/10593/25297In India, in the last year alone, over 30 people have died due to child kidnapping rumors spread on social media, specifically WhatsApp. India’s access to the internet shot up in the recent years with the entry of Reliance Jio which made data plans affordable and therefore accessible. WhatsApp has been the most frequently downloaded application. As the country gears up for an important election, the spread of disinformation has accelerated. The right-wing ruling party has claimed that it has over 3 million people in its WhatsApp groups. A recent study by BBC has shown that in the country, most of the disinformation has been spread by the right wing. Call it propaganda, disinformation or plain fake news, false or wrong information has become a part of the political process in India. Moreover, the Indian media no longer seem to be standing up to the government; in the last few years, it has generally toed the government line. The reasons are many, including corporate ownership, regressive laws, and a complete bypass of the media by the powers. The Prime Minister has spoken only to a few selected media houses and has never been asked any tough questions in his five-year tenure. Furthermore, the media has been completely sidelined by this government by it going to the public, directly through social media. All of this has produced a very turgid and messy information situation. With the government also interfering in education, it has become all the more difficult for most educators to introduce critical thinking courses in the country, even though various efforts have been made by Google News Initiative, Facebook and BBC Schools to introduce tools to debunk false information.Tylko w ostatnim roku ponad 30 osób zginęło w Indiach z powodu pogłosek o porwaniach dzieci rozpowszechnianych w mediach społecznościowych, a w szczególności za pośrednictwem WhatsApp. Dostępność Internetu w Indiach istotnie wzrosła w ostatnich latach dzięki wejściu na rynek Reliance Jo, które uczyniło pakiety danych tańszymi, a przez to bardziej dostępnymi. WhatsApp był najczęściej pobieraną aplikacją. Podczas gdy kraj przygotowywał się do ważnych wyborów, rozpowszechnianie dez informacji uległo przyspieszeniu. Rządząca partia prawicowa stwierdziła, że w jej grupach WhatsUp uczestniczą ponad 3 miliony osób. Niedawny raport BBC pokazał, iż największa ilość dezinformacji w kraju jest rozpowszechniana przez środowiska prawicowe. Bez względu na to, czy nazwie się to propagandą, dezinformacją czy oczywistymi „fake newsami”, fałszywa lub nieprawdziwa informacja stała się częścią procesu politycznego w Indiach. Co więcej, w ciągu ostatnich kilku lat, indyjskie media zdają się nie sprzeciwiać rządowi i zasadniczo wspierają linię władz. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka i należą do nich korporacyjna własność mediów, regresywne regulacje prawne, jak również całkowite pomijanie mediów przez rządzących. Premier rozmawiał jedynie z kilkoma wybranymi domami medialnymi i w ciągu 5-letniej kadencji nigdy nie otrzymał trudnych pytań. Co więcej, rząd całkowicie pominął media, zwracając się do społeczeństwa bezpośrednio za pomocą mediów społecznościowych. Wszystkie te czynniki tworzą bardzo nabrzmiałą i chaotyczną sytuację informacyjną. Z uwagi na ingerencję rządu w edukację dla większości edukatorów wprowadzanie kursów krytycznego myślenia stało się znacznie trudniejsze. Dzieje się tak mimo podejmowania przez Google News Initative, Facebook czy BBC Schools wysiłków na rzecz wprowadzenia narzędzi do weryfikowania fałszywych informacji.enginfo:eu-repo/semantics/openAccessNews LiteracyFake newsWhatsAppSocial MediaFactcheckingNews Literacyfake newsWhatsAppmedia społecznościoweFactcheckingA review of the fake news ecosystem in India and the need for the News Literacy projectPrzegląd ekosystemu „fake news” w Indiach a potrzeba zastosowania projektu News LiteracyArtykułhttps://doi.org/10.14746/pp.2019.24.4.2