Praktyka Teoretyczna 2011, nr 4
Permanent URI for this collection
Browse
Browsing Praktyka Teoretyczna 2011, nr 4 by Author "Juskowiak, Piotr"
Now showing 1 - 3 of 3
Results Per Page
Sort Options
Item Analiza "Rzeczy-pospolitej"(Międzywydziałowa „Pracownia Pytań Granicznych” UAM, 2011) Harvey, David; Juskowiak, Piotr; Kowalczyk, AgnieszkaTekst stanowi pogłębioną, krytyczną recenzję "Rzeczy-pospolitej" Michaela Hardta i Antonia Negriego. W swojej krytyce Harvey skupia się nade wszystko na niedowartościowaniu przez autorów perspektywy walki klasowej oraz braku rozwiniętej analizy kapitału fikcyjnego i współczesnej finansjeryzacji gospodarki. Zdaniem geografa w Rzeczy-pospolitej zbyt duży nacisk położono na rozważanie Spinozjańskich kategorii (takich jak pojedynczość) oraz problem niematerialności, co mogło odciągnąć uwagę Hardta i Negriego od sformułowania propozycji konkretnych działań politycznych wielości.Item O Rzeczy-pospolitej i nierozwiązanych sprzecznościach(Międzywydziałowa „Pracownia Pytań Granicznych” UAM, 2011) Reyes, Alvaro; Juskowiak, PiotrItem Pięć tez o dobru wspólnym(Międzywydziałowa „Pracownia Pytań Granicznych” UAM, 2011) Roggero, Gigi; Juskowiak, Piotr; Szadkowski, KrystianPrzedstawiam pięć tez o dobru wspólnym w kontekście transformacji kapitalistycznych stosunków społecznych, jak również ich współczesnego globalnego kryzysu. Rama teoretyczna, w której osadzam swój tekst, odnosi się do „kapitalizmu kognitywnego”, nowych procesów składu klasowego oraz produkcji żywej wiedzy i podmiotowości. Mnogie dobra wspólne [the commons] omawiane są zwykle w odniesieniu do prywatyzacji i utowarowienia „wspólnych bogactw” [common goods]. Sugeruje to naturalistyczny i konserwatywny obraz tego, co wspólne, oderwany od stosunków produkcji. Odróżniam zatem dobra wspólne od dobra wspólnego: pierwszy model odnosząc do Karla Polanyiego, drugi do Karola Marksa. Zgodnie z rozstrzygnięciami debaty toczonej w kręgu postoperaismo, dobro wspólne wiąże się z antagonistycznym podwójnym statusem: jest zarazem planem autonomii żywej pracy i elementem podległym kapitalistycznemu „przechwytywaniu”. W konsekwencji, tym, o co toczy się gra, nie jest zachowywanie „dóbr wspólnych” [commons], ile raczej produkcja dobra wspólnego i jego organizacja w ramach nowych instytucji, która wyprowadziłaby nas poza wyczerpaną dialektykę tego, co publiczne, i tego, co prywatne.