Koncepcja kultury Zygmunta Baumana w świetle nauczania Benedykta XVI
dc.contributor.advisor | Kochaniewicz, Bogusław. Promotor | |
dc.contributor.author | Łukasiewicz, Łukasz | |
dc.date.accessioned | 2017-02-20T14:19:53Z | |
dc.date.available | 2017-02-20T14:19:53Z | |
dc.date.issued | 2017 | |
dc.description | Wydział Teologiczny: Zakład Teologii Dogmatycznej, Fundamentalnej i Ekumenizmu | pl_PL |
dc.description.abstract | Potoczne rozumienie kultury jest równie szerokie, co posiadające wielowiekową tradycję. Można nawet powiedzieć, że kultura pojawiła się z samym człowiekiem. Jeśli pójdziemy tropem starożytnym i zgodzimy się z Cyceronowym rozumieniem kultury jako cultura animi bądź z grecką ideą paideia, to będzie ona pewnym świadomie przez człowieka podejmowanym wysiłkiem w celu osiągnięcia jakiegoś zamierzonego stanu duszy, umysłu czy osobowości. Z naukowego punktu widzenia również nie dysponujemy jedną jej definicją, z którą zgodziliby się wszyscy. Dodatkowego skomplikowania przysparza fakt, że kultura jest przedmiotem badań przedstawicieli różnych dyscyplin a na uniwersytetach prowadzone są kursy z takich dziedzin jak filozofia kultury, antropologia kultury, socjologia kultury, teologia kultury etc. Sobór Watykański II dostarcza własnej definicji kultury, w której widoczny jest jej związek z wartościami. Można nawet przedstawić ją jako swoistą hierarchę wartości, akceptowanych przez dane społeczeństwo sposobów ich realizacji oraz przyjmowanego przez członków grupy społecznej światopoglądu. Jeśli zgodzić się ze stwierdzeniem, że właśnie kultura jest miejscem realizowania wartości, zagadnienie dotyczyć będzie spraw fundamentalnych: wartości i celów, jakie realizować ma kultura. Tu w sukurs przychodzi społeczno-regulacyjna koncepcja kultury Jerzego Kmity, dla którego kultura była formą świadomości społecznej, a konkretniej: zbiorem przekonań normatywno-dyrektywalnych powszechnie respektowanych przez członków danej społeczności. Zarysowana tu perspektywa podkreśla społeczny charakter kultury oraz jej ukierunkowanie na realizację pewnych wartości. Poprzez takie zawężenie ujęcia kultury próbuje się wskazać ramy niniejszej dysertacji: bardziej niż konstrukcja kolejnej definicji kultury autor zainteresowany jest ukazaniem jej wewnętrznego powiązania z wartościami. W tym kontekście problem badawczy zawiera się w pytaniu: czy koncepcja kultury w „płynnej nowoczesności” (termin autorstwa Baumana) da się pogodzić z katolickim modelem kultury w ujęciu Benedykta XVI? Jak oba stanowiska odnoszą się do wartości? Czy przyjmują istnienie wartości uniwersalnych? Jakie jest odniesienie do tradycji oraz dziedzictwa religijnego? Jak w obu schematach funkcjonuje społeczeństwo i same jednostki? Co stanowi w nim siłę napędową (wartość naczelną)? Dysertacja składa się z trzech rozdziałów, które poprzedza wstęp i wieńczy zakończenie. Rozdział pierwszy, zatytułowany Propozycja kultury w ujęciu Zygmunta Baumana, wprowadza w tematykę studium. Ukazuje, w jaki sposób rozumie ją polski socjolog. Dystynkcja oparta jest tutaj o podział na dotychczasowe pojmowanie kultury oraz autorską koncepcję Baumana. Dla bardziej precyzyjnego scharakteryzowania odrzucanych przez naszego rodaka koncepcji rozdział został dodatkowo podzielony na dwa pomniejsze jednostki: Kultura jako władza oraz Kultura jako opowieść moralna. Poznański socjolog w ramach opresyjnego systemu opisuje także religię, czemu poświęcony jest kolejny obszerny paragraf niniejszej pracy. Z tym zagadnieniem wiąże się idea śmierci w warunkach płynnej nowoczesności, a także to, w jaki sposób człowiek współczesny odnosi się do transcendencji w ogóle. Kultura jako praxis - nieustanne «dzianie się» jest oryginalnym konceptem poznanskiego socjologa. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich ujęć kultury pojmowanej w ramach praktyki ładotwórczej występującej bądź to jako system władzy, bądź moralne narzędzie dominacji jego stanowisko dotyczące kultury zakłada policentryczną chaotyczność – kultura to nieprzewidywalny proces nieustannego zaistnienia i obumierania różnych trendów. Rozdział drugi przynosi jakże różną wobec zarysowanej powyżej propozycję kultury w nauczaniu Josepha Ratzingera/Benedykta XVI. Model ów wyrasta z podłoża chrystocentryczngo, co bardzo wyraźnie widać w kolejnych podrozdziałach: Kultura jako prawda, następnie, Kultura jako życie oraz Kultura jako droga. Już od pierwszych paragrafów dostrzegamy zapośredniczenie tego projektu w aksjologii, gdyż sama kultura nie może abstrahować od wartości. Teologiczna ocena dwóch koncepcji kultury, rozdział podsumowujący pracę, zbiera dotychczasowe wnioski, porównuje oba modele kultury oraz analizuje dzielące je różnice i poszukuje punktów stycznych stanowiących późniejszą ewentualną platformę dialogu. | pl_PL |
dc.description.abstract | Having been explored many times in various ways culture offers a wide range of approaches and definitions. Nevertheless, the main aim of this dissertation is not to give another one, but rather to provide the theological viewpoint on culture in the ‘liquid modernity’ by analysing and comparing two different concepts of culture. Namely, those presented by a Polish sociologist, Zygmunt Bauman and a German theologian Joseph Ratzinger later pope Benedict XVI. Both names are equally well-known in their academic disciplines and their output provides us with numerous books and other resources on the topic of this paper. The awareness of permanence of the state of disorder is what distinguishes ‘the liquid modernity’ (the term coined by Z. Bauman) from the modernity which believed that one day we would discover the solid principles which could be accepted by all human beings. Especially in the social world there are no fixed moral principles which we could discover and always apply. Contemporary culture is no different: in Bauman’s opinion the hierarchy of values just collapsed and nowadays the most important cultural feature is the one stating that there are no solid values to build upon. Since there are no solid values and everything is liquid, culture itself is similar: unpredictable and divided into many simultaneous peripheries. Everything is liquid and unsteady. The best way to consider culture is to regard it as a process of happening in which there is no long-term cause and effect connection. We are doomed to ambiguity and ambivalence: when we analyse culture we are always in a state of being between. Culture ‘is happening’, will never solidify into fixed forms and gives us just a façade of credibility. Benedict’s definition of culture is rather descriptive and is based on values, recognition and common understanding of the world as well as the practical way of one’s living in the world. Therefore, culture is not an idea or theory, but an attempt to understand the world and human existence in it. Culture ponders the question what it means to be a human? At the beginning man is born within culture, but later according to his development he can extend and amplify and improve it. In the early stages man needs the community to share ideas and answers – it is conditio sine qua non for our fulfilment. Yet, the main criterion is the Truth which man can find and live in agreement with. In the fullness of time every true culture is orientated towards the Truth and is awaiting it. Culture has the nature of an ‘advent’ – it prepares a man to meet God-who-is-Truth. Also, Benedict XVI strongly highlights the mutual interconnection between truth and charity, which he mostly elaborated in the Encyclical Caritas in veritate. This connection generates the creative power of the human community. In this regard, the current cultural crisis is rather the failure of love rather than thinking. Man as created in God’s image and likeness is not a self-sufficient monad, but from his first moment of life is created by love and dependent on love. Ratzinger in a masterful and advanced theological way presents Christ as the role model of being-towards-the-other and simultaneously fully dependent on love. His whole life is completely a pro-existence: to serve the others. Therefore Christ is the milestone of culture. Moreover, only sharing the same values is not enough, they have to be immersed in universal solid values. Therefore, Christology translates directly to anthropology – they both have specific places in Ratzinger’s model of culture. Thanks to this man can discover the truth about himself: as Imago Dei, he originates from the Other and should serve others. Being in relation is a feature of human beings. The structure of this thesis is designed to juxtapose and summarise Bauman’s and Ratzinger’s work. In order to give a logical and cohesive picture the paper consists of three chapters: the first one depicts Zygmunt Bauman’s concept of culture, the second brings out how Joseph Ratzinger sees culture, and the last chapter points out the differences and similarities of the cultural models which had been analysed before. The final part of this section explores the possibilities of a future dialogue between Bauman’s and Ratzinger’s concepts, especially by taking into consideration such categories as freedom (which can be described as ‘the top European value’) and Christian mission. | pl_PL |
dc.identifier.uri | http://hdl.handle.net/10593/17468 | |
dc.language.iso | pol | pl_PL |
dc.rights | info:eu-repo/semantics/restrictedAccess | pl_PL |
dc.subject | kultura | pl_PL |
dc.subject | culture | pl_PL |
dc.subject | płynna nowoczesność | pl_PL |
dc.subject | liquid moderanty | pl_PL |
dc.subject | konsumpcjonizm | pl_PL |
dc.subject | cunsumerism | pl_PL |
dc.subject | Bauman Zygmunt | pl_PL |
dc.subject | Benedykt XVI | pl_PL |
dc.subject | Benedict XVI | pl_PL |
dc.title | Koncepcja kultury Zygmunta Baumana w świetle nauczania Benedykta XVI | pl_PL |
dc.title.alternative | Zygmunt Bauman’s concept of culture in the light of Benedict XV’s teaching | pl_PL |
dc.type | Dysertacja | pl_PL |