Porównania, 2010, nr 7
Permanent URI for this collection
Browse
Browsing Porównania, 2010, nr 7 by Subject "Central and Easter Europe"
Now showing 1 - 2 of 2
Results Per Page
Sort Options
Item Czy warto pisać dzieje kina Europy Środkowo-Wschodniej?(Wydawnictwo-Drukarnia Bonami/Pracownia Komparatystyki Literackiej IFP UAM, 2010) Dabert, DobrochnaAutorka poszukuje w tym artykule argumentów, uzasadniających sensowność pisania dziejów kinematografii ograniczonych do regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Do tej pory nie podjęto się takiej próby. Najczęściej powstają syntezy kina światowego, które jedynie w ograniczonym stopniu uwzględniają sztukę filmową Europy Środkowo-Wschodniej, z kolei monografie poświęcone kinematografiom narodowym rezygnują z uwzględniania kontekstów zewnętrznych. Na dzieje zróżnicowanych kinematografii regionu można spojrzeć na trzy sposoby: respektując narodowe odrębności, postrzegając kino Europy Środkowo-Wschodniej jako składową kina europejskiego, wreszcie jako zjawisko lokalne z własną, wewnętrzną swoistością.Item Jak pisać historię Europy Środkowej i Wschodniej? Odpowiedź na pytanie ankietowe(Wydawnictwo-Drukarnia Bonami/Pracownia Komparatystyki Literackiej IFP UAM, 2010) Janoušek, PavelAutor zwraca uwagę, iż zadane w tytule pytanie należy poprzedzić wyjaśnieniem, jak rozumie się pojęcie Europy Środkowej i Wschodniej. Mając świadomość, iż każde pisanie o historii obecnie dane jest a priori poprzez charakter dyskursów, w które badacz włącza się swoimi narratywami i które jednocześnie za ich pośrednictwem współtworzy, przekonany jest, że prawdę historyczną odnajduje się w nieustannym dialogu pomiędzy przeszłością a teraźniejszością. W sporze o (nie)możliwość pisania historii opowiada się po stronie tych, którzy przekonani są o możliwości, a nawet konieczności prób opisania historii. Z własnego (czeskiego) punktu widzenia nie traktuje Europy Środkowej i Wschodniej jako części jednego narratywu, ponieważ oba pojęcia odbiera jako konstrukty innego rodzaju. Pojęcie Europy Środkowej można, zdaniem autora, wykorzystywać jako sposób zwrócenia uwagi na narody tego obszaru, które same siebie postrzegają jako organiczną część Zachodu oraz nie mogą (i nie mogły) pogodzić się z wpisywaniem ich w kontekst wschodni. Aczkolwiek literacka konstrukcja Europy Środkowej wydaje się być prostsza od politycznej, pozostaje pytanie, czy nadejdzie kiedyś generacja, która to, co „my” i „nasze” (kultura, literatura) odniesie do obszaru środkowoeuropejskiego. Drogę do skonstruowania historii Europy Środkowej upatruje autor w próbie ujęcia historii jako wypowiedzi problemowej na temat przemian zbioru pojęć wytwarzanego przez zderzenia, korespondencje i przenikanie się różnych podzbiorów: poszczególnych podmiotów i subiektywności; zakładając jako najwłaściwsze, z metodologicznego punktu widzenia, podejście komparatystyczne.